Buuuu

Nie wiem czy powinnam o tym pisać i to dużymi literami, ale sezon na GRZYBY UWAŻAM ZA OTWARTY :) Si, si :)
Za to jakoś kiepsko z jagodami, może jeszcze nie czas, ale spodziewałam się odwrotnej sytuacji, że nie na grzyby co na jagody primo się wybiorę :)

A teraz z pociągającym nosem, bo od paru dni dzięki mojej kochanej klimie ledwo egzystuje, życzę pięknego weekendu i sobie, by szybko na nogi stanąć, bo nic mi się nie chce... buuuu
pachnące, podwórkowe :) piękne...


Komentarze

Popularne posty