A kto to?

Czy często zdarza się Wam, że ktoś kupuje u Was jakiś przedmiot, świadomie podaje złe, albo niepełne dane i sobie go tak blokuje..., a Ty czekasz, żeby później dowiedzieć się, że nie ma z nim kontaktu (taki  żarcikowy jednorazowy zakup)...
Hmm, ja się tak zastanawiam w jakim celu, z jakim zamiarem robi się takie rzeczy? O czym myśli taki człowiek, który chcąc nie chcąc musi poświęcić temu trochę własnego czasu...  Przecież w jakiejś formie angażuje się w sprawę, by potem...??? No właśnie, co on potem z tego ma??? Czy to sprawia mu jakąś formę przyjemności? Bo dla mnie to złośliwość w najprostszej postaci! I nie wiem, jak taki człowiek, potem patrzy w lustrze w swoją twarz? Okropne. Zważywszy na to, że do końca nie jest anonimowy, bo pozostawia po sobie ślad, i tak po nitce do kłębka można dotrzeć kim jest naprawdę. Dlatego dziś serdecznie pozdrawiam moją klientkę Kasię :)))
PS: nie czyń drugiemu co Tobie niemiłe...

Komentarze

Popularne posty