MY IMMORTAL

A mówiłam kiedyś, że nic nie dzieje się z przypadku...? Rano wpisuję w wyszukiwarce google w fonie zapytanie "jak się parzy kawę po turecku"?, a w efekcie pierwszą informacją jaka się wyświetla jest podpis i nr. tel mojego starego znajomego :( ... Przypominał się? Albo upomniał się?..., aż dreszczyk przeszył ciało, bo w tym roku pierwszy raz zapalę dla niego światełko :( i pewnie ta historia nie byłaby dla mnie takim przeżyciem, gdyby nie fakt, że był to 1 listopada...

Chciałoby się napisać, że więcej nas się w tym roku urodziło, niż odeszło, że poszłam na więcej chrzcin czy wesel niż pogrzebów, ale rzeczywistość jest bardziej smutna. Może to i już ten wiek, gdy zaczynają odchodzić nasi najbliżsi, choć i tak muszę przyznać, że mam to szczęście i wciąż obecnych rodziców, babunię, która dobija do "90" w pełni sił fizycznych i z jakże błyskotliwym umysłem, myślę, że niejeden człowiek mógłby pozazdrościć jej witalności.

W tym roku odszedł mój dziadek. Na pogrzebie podczas mowy pożegnalnej zrozumiałam, jak niewiele o nim wiedziałam, jak wiele nas dzieliło, i że już nigdy nie będzie nam dane... poznać się lepiej. Był w AK za co dostał odznaczenie. Kochał fotografować. Uwielbiał góry, był taternikiem i jednym z twórców pierwszej polskiej pralki wirnikowej... Może po nim tak bardzo lubię fotografię i chociaż raz w roku jadę w góry, bo tam czuję, że żyję :)
Był...  Był człowiekiem, z ogromnym sercem dla zwierząt. Nie przechodził obojętnie, ratował, przygarniał, kochał bezgranicznie...
Był... 
A  teraz jest jedną z gwiazd na moim nocnym niebie...

Bez wątpienia jedyną pewnością w życiu człowieka jest śmierć...

Czy nie za wcześnie????
Moje serce rozdzierał żal, gdy słyszałam córkę zmarłego znajomego krzyczącą na cmentarzu "to nie tak miało być, miałeś być przy mnie..." Kiedy patrzysz na nich i nie możesz nic zrobić, kiedy nad trumną klęczą żona, małe dzieci, do których nie dociera to co się dzieje... Gdy łamie serca dźwięk melodii pożegnalnej dobiegający z trąbki , czy przejeżdżający pociąg, który na kilka chwil włącza klakson, bo żegna kolegę z kolei... 

Spieszmy się kochać ludzi, spieszmy się wybaczać, bo ludzie tak szybko odchodzą...


Popularne posty